Effendi Effendi
444
BLOG

Scenariusz na jesień 2017 - co wie Wałęsa?

Effendi Effendi PiS Obserwuj temat Obserwuj notkę 9

Dlaczego ustawione sondaże, rachityczne manifestacje i matrix agorowy w sosie tefałenowskim ma wywoływać popłoch w obozie pisowskim?  Rzeczywistość, nie skrzeczy, jak w piszczącym kranie z ciepłą  tuskowo- kopaczową wodą.  Jak na niecałe dwa lata istnienia rządu pisowskiego , to osiągnięcia są wcale nie małe:

  • społeczeństwo – en mass,  może z większą godnością spoglądać w przyszłość ( w każdym razie, głodnych jest dużo mniej, niż było);

  • wzrost bezpieczeństwa Polski poprzez fizyczną obecność amerykańskich i natowskich żołnierzy ( a mimo czarnej propagandy,  Macierewicz jako minister MON daje wreszcie rękojmię Amerykanom, żeby uwierzyli w naszą "nieprzeciekalność wschodnią" i pozwoli wreszcie uzbroić te nasze F-16 i sprzedać wreszcie do nich rakiety i traktować nas jako solidnego partnera w NATO, a nie trojańskiego konia Putina);

  •  zatrzymano spadek dzietności Polaków;

  • zablokowano ogromne wycieki kapitału – mimo wzmożonego socjalu deficytu bieżącego nie ma, a ta -  przecież namiastka socjalu, w stosunku do zachodniej Europy jest wreszcie skierowana do Polaków, a nie towarzyszy i biurokratów i ich nienażartych rodzin;

  • powoli, ale systematycznie postępuje dekomunizacja III RP i lustracja (nareszcie, brak lustracji to mnożenie komórek rakowych w narodzie);

  • powstaje szansa przywrócenia równości wobec prawa wszystkich obywateli, nawet dotychczasowych "świętych krów" czy to "partyjnych kapitalistów" czy bezprawnych prawników, na których nie ma kary  (samoczyszczające się środowisko sędziowskie, to casus niejakiego Barona Munchausena Panie Profesorze Strzembosz);

  • powolutku, ale systematycznie Państwo Polskie walczy o dobre imię Polski za granicą, to nakłady na Wspólnotę Polską, Redutę Dobrego Imienia itd., pieniądze dla prawników zachodnich, by wygrywali sprawy sądowe o zniuesławianie;

  • na arenie międzynarodowej zaistniało pojęcie "polskiej racji stanu" , powoli , z oporami jednak Polska wyzwala się z zachodnioeuropejskiego postkolonializmu. Czy to bezprawie niemieckich, włoskich czy portugalskich banków,(jasne, otwarta rana to jeszcze Frankowicze, ale może do czasu ?), czy propaganda bantustanowych mainstreamów prasowych, sorry "dojczepressowych szczekaczek", teraz te 27:1 może zaprocentować;

  • wzrost gospodarczy wyższy niż za PO, bezrobocie najniższe z dotychczasowych w całej III RP i wreszcie dobre prognozy;

  • decyzja w sprawie powrotu do normalności w edukacji (zniesienie obowiązku edukacyjnego 6-latków, czy "wygaszanie" politycznie poprawnych szkół gimnazjalnych "produkujących" uczniów, którzy mają tylko prawa);

  • perspektywy planu Morawieckiego z jego elementami istotnych, wizjonerskich posunięć ( przekopanie Mierzei Wiślanej czy tunelu do Świnoujścia, budowa Super Lotniska pod Łodzią, czy stworzenie portu przeładunkowego w Łodzi dla Szlaku Jedwabnego z Chin) w miejsce karłowatej i małej wizji budowania niedochodowych stadionów, gminnych aqua-parków czy fundowania deficytowych olbrzymich hal sportowych w miasteczkach, gdzie jest ogromne bezrobocie.

Front się rozciągnął, wiele spraw rozpoczętych, wiele w toku i wiele utknęło na dobre, ale głównie leży przepływ informacji. Można nazwać ten główny mankament rządzenia PIS - brak dobrego PR-u. Łatwowierność w słuchaniu fałszywych przyjaciół i spreparowanych sondaży  i niewiara w to, że można. Gdzie optymizm Pani Szydło? "Damy radę". Jasne, uwierzcie, że dacie radę, mało tego już dajecie, a że nie wszyscy? Przecież to jasne, normalne. Już towarzysz Lenin głosił, że "wszystko to kadry", a tu towarzystwo pisowskie jest za mało otwarte dla ruchu obywatelskiego. W końcu większość archiwów już jest jawne, więc łatwo dociec, kto czym pachnie. Jak sobie pomyślę o Kluzik Rostkowskiej czy Miśku Kamińskim, to już gorzej na tym polu być nie może. Jednak musicie zaryzykować "dopuszczenie świeżej krwi".


Poniekąd największym Waszym wrogiem jest Wasz sukces 2015 roku. Rozumiem, że wiele sznurków trzeba połapać na raz, bo inaczej wszystko może się spruć, i to jest prawdziwy problem. Niestety, zawsze powiadam, że kto jak kto, ale Kobieta – Premier ma szansę ogarnąć wszystko i jak słyszę o jakichś rekonstrukcjach rządu, to mam tylko jedną radę :
wzmocnić Pana Bochenka zespołem drogich i dobrych PR-owców, nie nie typu Miśków Kamińskich tylko takich z tytułami i wysokimi honorariami, ale za to skutecznymi. Czy nie wystarczy odświeżyć  Polakom pamięć i pokazać zestawienia typu

Kopacz - Szydło czy porównanie Komorowski- Duda. Wszelkim malkontentom z naszej strony należy przypominać, że tandem Tusk-Schetyna od jesieni 2017 stoi w blokach startowych, a Unia Europejska z Junckerem Macronem i Angelą zrobi wszystko, by Polska stała się potulna i dojna , jak była przez ostatnie 26 lat. I wtedy nie będzie takiego "niedobrego prawa do aborcji" jak dotychczasowe, bo będzie aborcja na życzenie, nie będzie rozpasanej  wolności dla homoseksualistów za to będzie niewola za nazwanie zboczenia zboczeniem , itd.


Świetny pomysł z komisją w sprawie Misiewicza (a tak, myślę, że wbrew pozorom można ze słabości zrobić siłę), ja bym pociągnął jej żywot i ponaprawiałbym wiele innych mankamentów. Lotna Brygada Prezesa, d/s trudnych, która przełamuje "pisowski impossibilizm", w wielu drobnych, a także grubszych "utkniętych" sprawach to wcale nie mrzonka. Wystarczy dobra drużyna prawnicza i kilka nazwisk z autorytetem, nie unurzanych w bieżącą politykę. Casus profesora Kleibera. Przepraszam, że urzędnicy brużdżą, nie , to przy tym poziomie władzy niemożliwe. Sprawa warszawska i HGW,  która jeszcze nie siedzi, to absolutny kit, a może być hitem, gdyby jednak posadzić, chociaż jej męża, w końcu ukradł kamienicę czy nie? Prezydent Gdańska, Prezydent Sopotu, już kilku prezydentów miast miało przegrane sprawy karne i co można było?


Jasne, sądy są  przeszkodą realną, tak. Tutaj można się zgodzić, że to prawdziwy rebus do rozwiązania. Jednak tu jest wyjątkowy deficyt wiedzy społeczeństwa, na temat "niezależności od kary" prawników w III RP. Powinno się mówić o wszystkich wynaturzeniach korporacji prawniczych w konkretach, a nie tak jak dotychczas ogólnikowo. To musi być zaplanowane działanie ministerstwa sprawiedliwości. Konkretna akcja wymierzona w ich bezkarność. Pokazać statystykę kuriozalnych wyroków, ukręconych spraw, wypadków drogowych pijanych sędziów itp.  To nie żadna "nagonka" , a tylko transparentność władzy, która zawsze te sprawy skrzętnie ukrywała.


Komunizm walczący płynący z Europy, to też zagwozdka, ale wreszcie czas, by uruchomić Jacka Saryusza Wolskiego. Można wyposażyć Go w pełnomocnictwa MSZ i poprosić, by ujawnił mechanizmy "donosicielstwa na swój kraj" i antypolskie działanie Tuska w Radzie Europejskiej. Nie może nic zrobić, to niech chociaż opowie o tych kulisach. On wygląda na prawdziwego patriotę, tym bardziej, że pokazał, że potrafi wszystko rzucić dla polskiej racji stanu. Niech wzmocni Waszczykowskiego o tę wiedzę, niech przystanie do Pana Prezydenta Dudy, ważne, by jednak zostały podjęte działania wyprzedzające niewątpliwy atak Brukseli na Polskę i Węgry.


Dogadać się wreszcie z Orbanem (jest przecież pod ścianą, a jakoś zabrakło mi polskiego głośnego wołania w jego obronie). Ruszyć rozmowy o Trójmorzu- ABC, tylko na poważnie, po wyborze Macrona i ponownym wyborze Frau Angeli (a co będzie, jak wygra Schultz?), bez Wielkiej Brytanii , bez mechanizmu z Joaniny – Bruksela już na jesieni 2017 w Unii Europejskiej zacznie ostrą jazdę wymierzoną w Polskę i Węgry, inni mali też dostaną powołanie do Rzeszy i już niektórzy sobie zdają z tego sprawę ( podobno Austria wyrażała chęć na reaktywowanie Austrowęgier), a myślę, że inni niedługo zauważą, że bankrutujące Włochy i Hiszpania zrobią wszystko pod dyktando duetu MM (Macron-Merkel) , a reszta krajów już nic w pojedynkę nie znaczy. Polska, jako ośrodek kondensacji Wolnych Narodów Trójmorza ABC to jest jakaś możliwość przeciwwagi najazdowi czy to cywilizacji turańskiej Putina czy germanoromańskiego eurosocjalizmu. Oczywiście, mamy na to szansę tylko przy silnym wsparciu USA -Trumpa (powinniśmy stać się, podobnie jak Izrael, kolejnym lotniskowcem USA w Europie – a dla "wielbicieli "wolności" przypominam, że USA leżą kilka tysięcy kilometrów stąd natomiast Rosja i Niemcy są tuż za granicą).

Broń Boże nie mówię, żeby nie być czujnym, żeby nie poprawiać wszędzie , gdzie się da, jednak Panie Jarosławie Kaczyński, jak teraz oddamy władzę, to już na jesieni mamy realne "zaoranie" Wolnej Polski. Tym razem na zawsze. Chyba wszyscy zdajemy sobie z tego sprawę. Scenariusz na jesień 2017 przewiduje zabranie nam unijnych kapitałów z funduszy strukturalnych i wprowadzenie nam ok. 100 tys. najbardziej krnąbrnych Arabów ze Szwecji, Grecji i Włoch. Tusk i Schetyna liczą, że Polacy obarczą za to wszystko PIS i na jesieni zaczną duże rozruchy i  wymuszą zmianę władzy w Polsce. Wówczas oni ją łaskawie przyjmą. A jak reprezentują interesy Polaków, to już wiemy.

Effendi
O mnie Effendi

Za Wandeę !

Nowości od blogera

Komentarze

Inne tematy w dziale Polityka